Zdaniem wielu uczestników ubiegłorocznych Międzynarodowych Targów Maszyn i Narzędzi dla Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego Drema, była to najlepsza edycja tej imprezy od 2009 roku, a organizatorzy mówili, że z ekspozycją wystawców zapoznali się przedstawiciele około 20000 firm. Czy tegoroczna edycja, która odbędzie się w dniach 13-16 września 2016 roku, będzie równie udana?
W dniach 13-16 września 2016r. w Poznaniu po raz 32. spotkają się przedstawiciele sektora drzewnego i meblarskiego, by wspólnie kształtować rynek i szukać nowych dróg rozwoju. Taka mobilizacja i poruszenie branży zdarza się tylko raz w roku, podczas Międzynarodowych Targów Maszyn i Narzędzi dla Przemysłu Drzewnego i Meblarskiego Drema. To jedyne w Polsce i jedno z kilkunastu na świecie branżowych wydarzeń popieranych przez Europejską Federację Producentów Maszyn do Obróbki Drewna EUMABOIS.
Ofertę targów Drema uzupełniają odbywające się w tym samym czasie Międzynarodowe Targi Komponentów do Produkcji Mebli FURNICA i Międzynarodowe Targi Materiałów Obiciowych i Komponentów do Produkcji Mebli Tapicerowanych SoFab.
Technologia w pigułce
Na targach Drema, w jednym miejscu i czasie, prezentowana jest oferta w zakresie maszyn i narzędzi dla sektora drzewnego i meblarskiego. Obejmuje ona szeroką gamę rozwiązań oraz zaawansowanych technologii, interesującą nie tylko dla przedstawicieli tych branż. Nie zabraknie też atrakcji dla osób związanych z leśnictwem, biomasą oraz dla producentów i dystrybutorów chemii do drewna i dla przemysłu meblarskiego. Targi adresowane są zarówno do producentów, jak i do kooperantów, dystrybutorów i dostawców materiałów czy podzespołów.
Co roku więcej wystawców i zwiedzających
Obecnie coraz więcej wydarzeń wystawienniczych odchodzi do przeszłości. W dobie internetu formuła targów często okazuje się niewystarczająca lub mało atrakcyjna. Targi Drema, obecne na rynku od 1978 roku, od lat odnotowują wzrosty, zarówno w liczbie wystawców, jak i zwiedzających. Dlaczego tak się dzieje? Organizatorzy podkreślają, jak ważne są dla nich głosy z branży. To one decydują o kształcie tej imprezy, której formuła nieustannie ewoluuje, dostosowując się do zmieniających się potrzeb oraz sytuacji na rynku.
Tak samo, jak zmienia się Drema, zmieniają się także przedsiębiorstwa z branży drzewnej i meblarskiej. Dziś liczy się świadomość marki i budowanie zaufania, które jest wartością najwyższą w świecie biznesu, a nie ma lepszego miejsca do budowania dobrego wizerunku przedsiębiorstwa niż targi, które w świadomości branży są solidną platformą dla debaty nad jej kształtem oraz miernikiem jej nastrojów i gotowości na zmiany. Partnerstwo z taką marką zawsze jest korzystne dla firmy.
Nie tylko maszyny i narzędzia
Targi Drema to nie tylko ekspozycja, pozwalająca na zapoznanie się z najnowocześniejszymi rozwiązaniami technicznymi, ale także bogaty program wydarzeń towarzyszących i przestrzeni specjalnych. To kompleksowa oferta dla całej branży.
– Od samego początku współpracujemy ze stowarzyszeniami branżowymi i słuchamy sugestii, jakie dochodzą do nas z różnych stron, zarówno od wystawców, jak i zwiedzających. Jesteśmy gotowi na dialog i na wyciąganie wniosków. I przede wszystkim, jesteśmy gotowi na zmiany, bo bez nich nie ma szans na rozwój, a tylko ten umożliwia utrzymanie się na trudnym rynku XXI wieku. Dzięki tej otwartości oraz dzięki zaufaniu, którym obdarzają nas firmy i profesjonaliści z branży drzewnej i meblarskiej, jesteśmy w centrum. W centrum przemian związanych z sektorem, w centrum innowacji i technologii oraz w centrum skojarzeń z branżą. Targi Drema to branża, branża to targi Drema. Dlatego opłaca się być kojarzonym właśnie z nami – mówi Andrzej Półrolniczak, dyrektor projektu.
Fot. MTP