Tegoroczna edycja festiwalu designu w Łodzi była szczególna pod wieloma względami. Niepewny czas pandemii skłonił nas do wielu refleksji nad jakością dotychczasowych działań, do spojrzenia na projektowanie i tworzenie z zupełnie nowej perspektywy. Nadszedł czas, by produkować lepiej i staranniej, a przestać się skupiać na ilości. Interprint, jak co roku, aktywnie uczestniczył w aktywnościach festiwalowych.
„Progress” – tak brzmiało hasło tegorocznej edycji Łódź Design Festival, którą wyjątkowo, z powodu panującej pandemii, organizatorzy postanowili przenieść na jesień. Firma Interprint utożsamia się z tą filozofią, która jest bliska jej działaniom, dlatego z przyjemnością wzięła udział w tym wydarzeniu, stając się jego partnerem już po raz trzynasty.
Postęp ukierunkowany
„Progress” to ciągły rozwój, który dla Interprint ma istotne i wielowymiarowe znaczenie. Nie chodzi tu tylko o podążanie za szybko zmieniającymi się trendami i wpisywanie w nie nowo powstających kolekcji. To także umiejętność wsłuchiwania się w potrzeby społeczne oraz środowiskowe i odpowiadania na nie. Współczesny świat jasno pokazuje, jak ogromny wpływ na środowisko ma człowiek. Musimy myśleć o tym, w jaki sposób poprawić jakość życia, z jednoczesnym uwzględnieniem stanu natury oraz planety. Podczas festiwalu wiele mówiono o tym, aby przestać wytwarzać więcej i szybciej, a skupić się na staranności i jakości wykonania produktów – tak aby mogły służyć dłużej i po chwili nie zamieniły się w coś bezużytecznego, co jedynie zaśmieca planetę. Mając na uwadze kwestie rozwoju, Interprint już od początku roku prezentuje kolekcję PRESS PLAY, na którą składa się dynamicznie uzupełniana lista dekorów. Próżno szukać w niej sztywnych ram w dobieraniu kolorów, wzorów czy faktur. To nietypowa kolekcja, która stale się rozwija, zmienia i dopasowuje do potrzeb. To idea ściśle nawiązująca do przewodniego hasła Łódź Design Festival.
Wyróżniony projekt
Podczas tegorocznej edycji festiwalu wszystko było nietypowe. Pandemia wymusiła na organizatorach szczególne działania, które miały na celu zapewnić bezpieczeństwo wszystkim osobom biorącym udział w wydarzeniu. Dlatego też wręczenie nagród w konkursie make me! odbyło się bez udziału tradycyjnej widowni, z transmisją na żywo na kanałach Łódź Design Festival. Ten międzynarodowy konkurs wzorniczy to jedno z najbardziej innowacyjnych wydarzeń w świecie designu w Europie i ważny element całego festiwalu. Jak co roku firma Interprint była sponsorem nagrody specjalnej, którą wręczyła Sylwia Lasota, kierownik ds. marketingu i sprzedaży w Interprint Polska. Wyróżnienie to otrzymał projekt „The Lightness of Marble” Fili Pari, startupu z Włoch, który zaprezentował nowatorski sposób wykorzystania marmurowych odpadów do barwienia i powlekania materiałów tekstylnych. W jury konkursu gościł również Maurizio Burrato, dyrektor generalny oddziału Interprint we Włoszech i członek zespołu projektowego.
Pozytywne akcenty
Choć niełatwo było dostosować się do rygorów związanych z pandemią, wykorzystanie innowacyjnych rozwiązań pozwoliło z sukcesem przeprowadzić organizatorom tegoroczną edycję. W specjalnie zaaranżowanych kontenerach, które rozmieszczono na ogólnodostępnych terenach publicznych w Łodzi, zaprezentowano najważniejsze ekspozycje tej edycji festiwalu. Wśród nich nie zabrakło akcentów Interprint. W tym roku przeniesione zostały kolorowe motywy z kolekcji PRESS PLAY na fotoramki. Dzięki temu uczestnicy mogli zrobić sobie kreatywne zdjęcia. Wyglądające jak szablon z Instaxa wprowadziły do klimatu festiwalu wesoły akcent. Można je znaleźć w mediach społecznościowych pod hasztagami #progress, #lodzdesign oraz #interprint. Wzorami PRESS PLAY urozmaicone zostały również komunikacyjne oznakowania wystaw. Efekt? Było kolorowo i bardzo kreatywnie.
https://pressplay.interprint.com/
Fot.: Archiwum ŁDF
