Na targach DREMA 2023 firma Allcomp prezentowała swoje dwa kluczowe modele cutterów: PRIME.5 i PRIME.1. Maszyny można było obejrzeć także w czasie pracy. O pokazywanych urządzeniach, oczekiwaniach klientów, kierunkach rozwoju branży mówi Michał Ochęduszko Global Sales Manager firmy Allcomp.
MMiA: Dla jakich zakładów są przeznaczone Państwo cuttery?
Michał Ochęduszko: Nasze rozwiązania kierujemy do wszystkich producentów, których proces produkcji wymaga lub przejawia potencjał do automatyzacji procesu rozkroju materiałów tekstylnych.
MMiA: Jakie czynniki spowodowały, że do prezentacji wybraliście właśnie modele PRIME.5 i PRIME.1?
M.O.: Wybór tych modeli był podyktowany chęcią prezentacji naszej wizji przyszłości przemysłu – gdzie technologia, ludzie i dane współpracują w harmonii. Allcomp nie jest tylko dostawcą maszyn, ale partnerem w transformacji przemysłowej, oferując wsparcie w zakresie wdrożenia, szkolenia i ciągłego rozwoju w kierunku Przemysłu 4.0.
MMiA: Prosimy o krótkie przedstawienie tych urządzeń.
M.O.: PRIME.5 to innowacyjny cutter do wielowarstwowego rozkroju tekstyliów. Jego główną zaletą jest skracanie czasu technologicznego cięcia oraz możliwość rozkroju podczas przesuwu. Dzięki temu, maszyna ta generuje znaczące oszczędności i podnosi wydajność procesu produkcyjnego.
Z kolei PRIME.1 to cutter do rozkroju jednowarstwowego materiałów, który charakteryzuje się elastyczną produkcją przy dużej wydajności. Co więcej, zaawansowane oprogramowanie, które jest integralną częścią tego rozwiązania, pozwala na elastyczność w planowaniu produkcji i dostosowanie się do dynamicznie zmieniających się warunków rynkowych.
MMiA: Które elementy w Państwa systemach szczególnie interesowały odwiedzających?
M.O.: Goście targowi często zwracali uwagę na zaawansowany moduł raportowy, który nie tylko monitoruje pracę maszyn, ale także dostarcza kluczowych danych do podejmowania decyzji biznesowych. Nasze autorskie oprogramowanie, będące mózgiem operacji produkcyjnych, pozwala na integrację z innymi systemami w zakładzie, tworząc tzw. Inteligentną Krojownię.
MMiA: Jakie wrażenia i wiedzę mogli wynieść goście targowi obserwujący Państwa pokazy na żywo?
M.O.: Głównie staraliśmy się zaprezentować uniwersalność i wszechstronność naszych urządzeń. Podczas pokazu na modelu Prime.1 skupiliśmy się na demonstrowaniu precyzji cięcia. Efektem tego były doskonałej jakości ściereczki z mikrofibry do okularów, które wręczaliśmy odwiedzającym jako prezenty i próbki. To pozwoliło na zilustrowanie, jak nasze maszyny potrafią przekształcić surowiec w produkt gotowy do użycia w krótkim czasie.
Z kolei na modelu Prime.5 chcieliśmy pokazać różnorodność materiałów, które nasze maszyny potrafią przetwarza
. Odwiedzający mogli zobaczyć cięcie ovatty przeznaczonej do obróbki tapicerskiej oraz filcu, który został użyty do wykonania mebli dla projektu DREMA DZIECIOM. Dodatkowo, demonstrowaliśmy funkcję cięcia w trakcie przesuwu, co podkreślało innowacyjność i efektywność naszego urządzenia. Wszystkie te pokazy miały na celu podkreślenie płynności, efektywności i precyzji cięcia, które nasze maszyny oferują.
MMiA: Jakie kryteria wyboru cutterów są najbardziej istotne dla potencjalnych nabywców?
M.O.: Klienci chcą maszyn do krojowni, które są łatwe we wdrożeniu i obsłudze oraz możliwie uniwersalne w obróbce tkanin i dodatków. Zwracają oni też uwagę na możliwości dostosowania naszych rozwiązań do swoich potrzeb. Istotne są oczywiście koszty użytkowania maszyn, a także serwis i wsparcie, które oferujemy użytkownikom naszych innowacji.
MMiA: Jaka w Państwa ocenie jest obecnie kondycja krajowego przemysłu mebli tapicerowanych?
M.O.: Od wielu lat nasza branża meblarska kojarzy się z wysoką jakością oraz innowacyjnością. Polska jest największym eksporterem mebli w UE i ta pozycja nie jest przypadkowa. W ostatnich latach polscy producenci mebli tapicerowanych wykonali tytaniczną pracę związaną z inwestycjami w park maszynowy, który pozwala na produkcję wysokiej jakości wyrobów. Z naszych obserwacji wynika, że duże zakłady są zautomatyzowane i zrobotyzowane. Widzimy również, że firmy małe i średnie odważnie wychodzą ze swoją produkcją na eksport, oferując również wysoką jakość wytwarzanych mebli. To prowadzi do zwiększenia siły polskiej branży na zagranicznych rynkach. Przeszkodami, które ograniczają popyt i pogarszają nastroje konsumenckie są procesy inflacyjne, wysokie koszty energii oraz widmo spowolnienia gospodarczego w UE.
MMiA: Czy macie Państwo w planach dalsze udoskonalenie oferowanych rozwiązań?
M.O.: Ciągle rozwijamy produkty dostępne w naszym portfolio. Przyszły rok zapowiada się obiecująco, jeśli chodzi o wprowadzanie nowych innowacji i usprawnień systemów już istniejących.
MMiA: W jakim kierunku podąża rozwój maszyn do cięcia materiałów tekstylnych, w tym Państwa systemów?
M.O.: Aktualne trendy w tym zakresie wyznaczane są przynajmniej na dwóch płaszczyznach. Pierwsza z nich to nowe technologie i przemysł 4.0, które pozwalają na systematyczne rozwijanie produktów zarówno pod kątem zdalnej diagnostyki, jak również pełnej synchronizacji urządzeń i ich zarządzania jako jednym systemem. Allcomp wpisuje się w ten trend z uwagi na nasze autorskie oprogramowanie. Jest ono mózgiem i realnym źródłem informacji, które stanowią filtr decyzyjny w kwestiach dalszego rozwoju produkcji i asortymentu.
Kolejny trend to walory techniczny i użytkowy maszyn. Klienci oczekują dużej szybkości oraz jakości cięcia połączonej z możliwością cięcia wysokich nakładów. W ten trend wpisujemy się z maszyną PRIME 9, która umożliwia cięcie wielu materiałów, również tych technicznych o wysokiej gramaturze uzyskując wysoką jakość cięcia zachowując nakład po kompresji do 9 cm.
MMiA: Czy targi DREMA 2023 były dla Państwa udane?
M.O.: Jesteśmy bardzo zadowoleni z frekwencji odwiedzających. Przeprowadziliśmy kilkadziesiąt niezwykle inspirujących rozmów z odbiorcami naszych technologii.
MMiA: Dziękujemy za rozmowę.
M.O.: Dziękuję.
(jz)
