W małym mieszkaniu – mała szafa. Jednak niewielki metraż i komfort użytkowania wcale nie muszą się wykluczać. Jak poradzić sobie z przechowywaniem odzieży bez olbrzymiej garderoby?
Średnia powierzchnia polskiego mieszkania to ok. 52 m2. W lokalu tej wielkości nie ma miejsca na budowanie wielkiej garderoby rodem z filmu. Wcale nie oznacza to jednak, że musimy całkiem rezygnować z przestrzeni do przechowywania ubrań. Wystarczy dobrze przemyślany projekt i dostosowane oświetlenie. Oto kilka narzędzi, które pomogą stworzyć funkcjonalny, ale estetyczny mebel.
Jak uatrakcyjnić małą garderobę?
Aby mała garderoba spełniała swoją funkcję, warto pomyśleć o zastosowaniu różnego rodzaju rozwiązań, których celem jest rozdzielenie i posegregowanie poszczególnych elementów odzieży. „Świetnie sprawdzą się koszyczki czy podziałki, które możemy włożyć np. do szuflady. Warto również pamiętać o specjalnych wieszakach czy wiszących organizerach, które pomogą w ułożeniu ubrań w szafie” – tłumaczy Michał Kichler, manager ds. doradztwa technicznego i szkoleń Häfele. „Naszym partnerom oferujemy szereg rozwiązań, których zadaniem jest uzupełnienie funkcji pełnionych przez garderobę. Jest to na przykład deska do prasowania, którą po użyciu można złożyć i wygodnie schować do szuflady”.
W ostatnim czasie coraz częściej obserwujemy garderoby w formie otwartej, czyli bez frontów. Choć takie rozwiązanie wymaga sporej dyscypliny w utrzymaniu porządku, świetnie sprawdzi się dla osób, którym zależy na pochwaleniu się zawartością garderoby lub wizualnym powiększeniu przestrzeni w pomieszczeniu. Otwarta szafa nadaje pomieszczeniu lekkości.
O czym należy pamiętać przy wyborze światła?
Ekspert podpowiada, że ważne jest nie tylko samo rozmieszczenie, ale również barwa światła. „Dobrze dobrana temperatura barwowa podkreśli charakter mebla i całego wnętrza. Jeżeli wykorzystujemy więcej naturalnych drewnianych dekorów, wybierzmy ciepłą temperaturę światła 2700-3000 K. Przy bardziej nowoczesnych, surowych wnętrzach temperatura barwowa neutralna 4000 K sprawdzi się idealnie” – tłumaczy Michał Kichler. Równie ważnym czynnikiem jest wskaźnik CRI. Pozwala określić, jak dobrze postrzegane są przez nas barwy oświetlanych przedmiotów. Im jest wyższy, tym lepiej odwzorowane są kolory.
Praktyczne rozwiązania
Garderoba powinna być zaprojektowana ergonomicznie, czyli w taki sposób, żeby szybko wejść, znaleźć to, co potrzebne i wyjść. Odzież musi być usystematyzowana, dobrze zorganizowana i gotowa do założenia. Prawidłowo przechowywana będzie odporniejsza na uszkodzenia i ma szansę służyć przez długie lata. Pomoże w tym dobre oświetlenie, które sprawnie doświetli przestrzeń, ułatwi wybór ubrań i utrzymanie ich w porządku. Należy szukać włączników światła z funkcją soft on i soft off, które dzięki miękkiemu rozświetlaniu i gaśnięciu nie drażnią oczu. „Warto pomyśleć także nad zastosowaniem intuicyjnego oświetlenia – przełączników, które samoistnie włączają oświetlenie przy każdym otwarciu szafki czy szuflady” – opowiada Michał Kichler. „Można je umieścić w boku mebla, aby zachować estetykę. Dodatkowo występują w trzech kolorach – białym, srebrnym i czarnym” – tłumaczy ekspert.
Ergonomia przechowywania pozwala nie tylko na właściwe magazynowanie odzieży, ale również ułatwia wyszukiwanie konkretnych ubrań. „Trzeba dostosować mebel do charakterystyki przedmiotu, który chcemy w nim schować – przestrzeń do zawieszania na koszule czy sukienki, podświetlane szuflady na krawaty oraz biżuterię czy gabloty na buty i torebki” – tłumaczy Michał Kichler. „W ofercie Häfele znajduje się wiele rozwiązań wspierających to założenie. Doskonałym przykładem są drążki z wbudowanym oświetleniem liniowym, które pomagają w znalezieniu tego, czego szukamy nawet wtedy, kiedy w szafie jest mało miejsca” – przypomina ekspert. Dzięki temu nie ma konieczności wyciągania każdej rzeczy z szafy, żeby ocenić, jak właściwie wygląda i jaki ma kolor. Poza drążkiem warto również pomyśleć o zastosowaniu liniowego oświetlenia LED-owego. Można je zamontować wewnątrz korpusu szafy – dodatkowo podświetli znajdującą się w niej odzież.
Światło też jest dekoracją!
Warto zadbać o dobre oświetlenie dopasowane do estetyki całego wnętrza. Ekspert Häfele wskazuje, że najlepiej do tego sprawdzi się specjalne oświetlenie LED-owe. Świetnym przykładem są profile Loox o wymiarach 18 x1 8 mm, które zamontowane za półką są praktycznie niewidoczne, ale pięknie podkreślają plecy korpusu szafy, nadając meblowi charakterystycznego efektu łuny. Kolejnym rodzajem dekoracyjnego oświetlenia są supercienkie taśmy LED-owe, których grubość nie przekracza 5 mm. „Są bardzo łatwe w montażu, nie robią bałaganu i wyglądają świetnie, zwłaszcza zamontowane przykładowo na froncie szafy” – wskazuje ekspert.
Kiedy tworzymy plan nowej garderoby, powinniśmy pamiętać, że jej nadrzędnym celem jest przechowywanie odzieży dostosowane do specyfiki jej poszczególnych elementów. Ma ułatwiać nam poranne przygotowywanie się do wyjścia, a nie utrudniać. Rzeczy, które są w niej schowane, muszą być łatwe do zlokalizowania. Oczywiście powinna być też estetyczna – wtedy bardziej będzie nam zależeć na utrzymaniu porządku!
Häfele
Jest to globalna firma działająca od 1923 roku. Oferuje największy na rynku asortyment okuć meblowych, okuć budowlanych, oświetlenia meblowego LED, elektronicznych systemów kontroli dostępów oraz akcesoriów dla stolarzy i architektów – w sumie ponad 100 tys. produktów o wyjątkowej konstrukcji i designie, które można znaleźć w meblach i prestiżowych inwestycjach budowlanych na całym świecie. Firma jest wsparciem dla szerokiego grona stolarzy, przemysłu meblarskiego, architektów, projektantów, producentów drzwiowych i okiennych. W Häfele pracuje przeszło 6 tys. pracowników w kilkudziesięciu krajach. Firma ma ponad 160 tys. klientów na całym świecie, 5 zakładów produkcyjnych, 37 oddziałów i liczne biura sprzedaży.